sport Blue Mouse Ears

   Wiosną 2015 roku oddzieliłem pęd "Blue Mouse Ears", który różnił się od pozostałych sercowatym kształtem liści i jasnozielonymi przebarwieniami. Późnym latem można go było określić już jako chartreuse, czyli żółto-zielony. Jednakże to był wrzesień, początek regularnych zmian wybarwienia host i tak też mogło być w tym przypadku. W tym roku czekała mnie jednak niespodzianka. Hosta przyrosła o nowe pędy, dwa okazały się być odwzorowaniem "Blue Mouse Ears", natomiast trzeci typowym sportem. Co najbardziej cieszy, wybarwienie różni się od znanych mi odmian linii Mouse – 12 czerwca 2016 roku...
Pęd został oddzielony. Liście żółto-zielone i jasnozielone z nieregularnymi niebiesko-zielonymi smugami, przechodzącymi w centrum. Wymiary: długość 5.1 cm, szerokość 3.3 cm. Hosty Mouse należą do zmiennych w wybarwieniu na przestrzeni sezonu, jednakże ten sport utrzymał kolory latem. A z początkiem jesieni prezentując się nawet okazalej w ciemniejszych smugach i korzystniejszym kontraście – 2 października 2016 roku...
Kolejny sezon i 30 czerwca 2017 – solidniejsza już rozeta, same liście owalne w kształcie, potwierdzone ubiegłoroczne wybarwienie i brak oznak rewersu. Pojawił się pęd kwiatowy, który usunąłem aby wzmocnić hostę...

Z końcem lata sport zaczął się niezwykle interesująco wybarwiać. Rysunek jest niepowtarzalny. Spotyka się wprawdzie podobne centrum u host Mouse, ale nie są one zbyt trwałe i szybko zanikają. A jak już się pojawią to z reguły na kremowej lub żółtej podstawie blaszki lub z takim też marginesem. Natomiast tutaj przez cały sezon utrzymuje się kolor jasnozielony podstawy. Na uwagę zasługują też kremowe i srebrzyste smugi...

Rok 2018 przyniósł drugi pęd i rozetę liści powtarzającą cechy. Zdecydowanie sport najefektowniej prezentuje się późnym latem i jesienią, na zdjęciu w pierwszych dniach września. Nie mam nic przeciwko temu aby to tak już pozostało...



Komentarze

  • Brak komentarzy
Dodaj komentarz